czwartek, 31 października 2013

Do wtedy...





Na jakiś znikam z bloga, żegnając jednocześnie Kraków, który zostawiam po 3 latach bytowania...


Noście ciepłe skarpety, bo zimne wieczory nadchodzą...


...nadchodzą również burzliwe zmiany...



1 komentarz:

the last ophelion

the last ophelion ink / acrylic on paper 50x70